W Austrii powstaje centrum pomocy uchodźcom-chrześcijanom

Kryzys migracyjny w Europie wciąż budzi emocje, a władze i organizacje pozarządowe stają w obliczu kolejnych wyzwań i problemów związanych z wielką liczbą przybyszów. Jednak misjonarze OM działający w Austrii dostrzegają coś jeszcze – potężne Boże dzieła, wiele nawróceń i zmienione życia. Kościoły zaczynają się angażować w służbę uchodźcom i wspólnie z organizacjami misyjnymi powołują kolejne projekty.

Trudna sytuacja wierzących

Misjonarze, którzy pracują wśród uchodźców w obozach w Europie, informują o powtarzających się atakach na chrześcijan. Wierzący, którzy uciekli ze swoich krajów ze względu na zagrażający ich bezpieczeństwu radykalny islam, nadal doświadczają tragedii życia pod ciągłą presją. Rodacy postrzegają ich jako „zdrajców” i mimo, że teoretycznie są wolni, nadal nie mogą swobodnie praktykować wiary w Jezusa. W wyniku nieustannych nacisków i ograniczeń oraz oderwania od wszystkiego co znali, trudno im wzrastać w wierze. Niektórzy porzucają chrześcijaństwo i wracają do praktykowania islamu.

Bezpieczne miejsce

W austriackim mieście Graz misjonarze pracują nad nowym projektem, który ma wystartować latem tego roku. Po konsultacjach z miejscowymi kościołami, postanowili skupić się na potrzebach uchodźców, którzy są chrześcijanami, szczególnie nowonawróconymi. Przygotowują dla nich mieszkania, w których będą mogli bezpiecznie mieszkać i utrzymywać kontakt z innymi chrześcijanami, tak by mogli odbudować poczucie bezpieczeństwa i wzrastać w wierze. Oprócz mieszkań, powstaje również centrum spotkań, które ma służyć integracji ze społeczeństwem i budowaniu więzi z wierzącymi z Austrii. Będą tam mogli uzyskać praktyczną pomoc, opiekę terapeutyczną i duchowe wsparcie.

Zjednoczeni miłością

Misjonarze podkreślają, że zarówno ten projekt, jak i inne służby skierowane do uchodźców w Graz, nie mogłyby zaistnieć w oparciu o tylko jedną lokalną wspólnotę. To, czego doświadczają, to cud jedności między kościołami, połączonych biblijną wizją troski o każdego przybysza i bliźniego. Proszą jednocześnie o modlitwę, by Bóg błogosławił to przedsięwzięcie i by posłał do tej służby więcej misjonarzy.

Chcesz pomóc? Skontaktuj się z nami.
To ważne. Warto podzielić się ze znajomymi.