Nie za późno, by wszystko zmienić

Polska

W niewielkiej odległości od Kutna znajduje się zakład poprawczy. Przebywa tam około 40 nastolatków w wieku 13-17. To młodzież z całej Polski. Większość trafia tam ze względu na drobne przestępstwa – kradzieże, posiadanie narkotyków. W zakładzie spędzają od kilku miesięcy do maksymalnie 3 lat.

Kiedy w zeszłym roku zaczęliśmy odwiedzać to miejsce, oferując programy prewencyjne, dyrektor był raczej nieufny. Jego nastawienie zmieniło się, gdy dostrzegł, że naprawdę zależy nam na tej młodzieży. Przychodźcie, kiedy tylko chcecie – zaproponował.

W czasie tych wizyt poznaliśmy Daniela, który spędził w zakładzie 3 lata za posiadanie narkotyków. Zawsze przychodził się przywitać i porozmawiać. Za kilka tygodni chłopak skończy gimnazjum i będzie musiał przenieść się do innej placówki. To dla niego trudny moment, przyszłość jest wielką niewiadomą. Nasz wspólny czas się kończy i nie będziemy mogli mu dalej pomagać, ale inni zostają. Oni też potrzebują wsparcia. Czy możemy im zaoferować coś więcej, niż do tej pory?

Poświęcając tym młodym ludziom czas i uwagę, chcielibyśmy im pokazać, że Jezusowi naprawdę na nich zależy. Postanowiliśmy odwiedzać ich częściej, oferując lekcje angielskiego, zajęcia sportowe i kontakt z wierzącymi nastolatkami w naszym nowym klubie młodzieżowym przy kościele. Jeśli czujesz powołanie do tego rodzaju służby, przyłącz się do nas!

To ważne. Warto podzielić się ze znajomymi.